Wymiana płynów

Cześć fani niebieskiego owala! Siedząc w ciszy i spokoju naszło mnie, by coś skleić.

Nie tak dawno temu miałem okazję porozmawiać z kilkoma użytkownikami swoich bolidów, których interesuje jedynie zatankowanie auta, by nie pomylić diesla z benzyną i odwrotnie. Chciałem się z Wami podzielić wnioskami z tych rozmów, jak również podzielić się i moim skromnym doświadczeniem.

Na samym początku należy podkreślić fakt, że nie ma w aucie takich płynów, których nie trzeba wymieniać. Wymieniamy nawet płyn do spryskiwaczy z letniego na zimowy i odwrotnie.

Zaczynając od podstaw – oleju silnikowego, warto podkreślić fakt, że w dobie dzisiejszej motoryzacji, nowoczesnych, nisko litrowych silników benzynowych i wysokoprężnych, nie istnieją takie oleje, jak „LONG LIFE”, których nie trzeba wymieniać, jak za czasów np.: Mercedesa W124 lub wymienia się według instrukcji z opakowania – co 30.000 km.

Najistotniejszym faktem jest zakup i zalanie oleju spełniającego normy posiadanego silnika. Olej silnikowy podzielono na 14 klas. Sześć pierwszych, oznaczonych cyfrą przed literą W, określa maksymalną lepkość, jaką olej może osiągnąć w temperaturze ujemnej. Są to następujące klasy: 0W, 5W, 10W, 15W, 20W i 25W.  Niższa cyfra oznacza, że olej może pracować w niższych temperaturach. Jest to szczególnie ważny parametr w momencie rozruchu silnika w okresie zimowym. Kolejne klasy to klasy letnie. Według klasyfikacji występują one po literze W, i przedstawiają informację o lepkości oleju w temperaturze 100 i 150 stopni Celsjusza. Wśród nich wyróżniamy osiem klas: W8, W12, W16, W20, W30, W40, W50, W60. Jeżeli nie posiadasz wiedzy na jakim oleju jeździsz lub jaki jest dedykowany do Twojego silnika, skontaktuj się z Autoryzowanym Serwisem lub zajrzyj do instrukcji samochodu załączonej do auta przy jego zakupie.

Aktualne silniki nie są pancernymi jednostkami. Są bardzo podatne na jakość i częstotliwość wymian. To samo dotyczy gamy silników Forda – EcoBoost. Najistotniejszą kwestią jest regularna wymiana oleju, w moim mniemaniu maksymalnie co 10.000 km lub raz w roku, a wcześniej równie istotny dobór silnika do swoich potrzeb. Często spotykam się z negatywnymi opiniami dotyczącymi silników 1.0 Ecoboost, głównie osób, które chcą kupić tanio młode, dobre, pewne, zrywne od samego dołu, duże, pakowane auto – kupują Forda Focusa w wersji kombi z silnikiem 1-litrowym. Pakują do niego 5 osób, bagażnik napchany pod sufit i zdziwieni, że przy 200km/h pojawia się problem z motorem. Niestety, to tak nie funkcjonuje. Niezrozumiałym jest dla mnie, że ktoś ma oczekiwania na osiągi z 2.3 litra, a kupuje 1.0. Trzeba brać dużą poprawkę na ogólnodostępne opinie dodawane na różnych portalach.

Warto regularnie zmieniać olej i w skrzyni biegów, by zachować jej jakość i wydłużyć żywotność. Nie warto na tym oszczędzać. Dotyczy to skrzyń i automatycznych i manualnych. W automatach wymian dokonuje się dynamicznie i statycznie. Tutaj też spotkałem się z wielorakimi opiniami. Ile ludzi, użytkowników, tyle zdań, które były, są i będą zawsze podzielone. Różne źródła podają różne wartości, ale najczęściej spotykane liczby to przedział od 40.000 – 180.000 km lub co 6/7 lat. Osobiście wymian dokonuje co 50.000 – 60.000 km. Na plus, dla wymian statycznych w automatycznych skrzyniach jest koszt. W cenie jednej wymiany dynamicznej możemy statycznie wymienić olej trzykrotnie. Niestety, statycznie nie jesteśmy w stanie wyssać z układu tyle oleju, ile możemy to zrobić dynamicznie, zatem część zużytego, brudnego oleju miesza się z nowym, nie dając 100% efektu wymiany.

Co 6/7 lat lub po przejechaniu 20.000 – 30.000 km, zaleca się również wymianę oleju w napędzie (przedni i tylni most), zwłaszcza w takich autach, jak RS.

Płyn do wspomagania kierownicy również zaleca się wymieniać co 2/3 lata lub po przejechaniu 60.000 – 100.000 km.

Pierwszej wymiany płynu chłodniczego należy dokonać po 5 latach od zakupu auta lub po 250.000 km. Kolejne wymiany są sugerowane już częściej, bo po pokonaniu 60.000 km lub co 2/3 lata maksymalnie.

Płyn hamulcowy co 40.000 – 50.000 km lub co 2/3 lata.

Jako użytkownik, hobbysta, pasjonat marki, zalecam zawsze dołożyć parę złotych do lepszej jakości kupowanych produktów, czy to felgi, czy tarcze i klocki, tak i oleje. Pamiętajcie również, że przy każdej wymianie oleju, należy również zmienić filtr oleju. Filtr powietrza, filtr kabinowy, minimalnie co drugą wymianę filtra olejowego. Decyzję o wymianie podejmuje przede wszystkim po ich skontrolowaniu. Filtr paliwa również warto zmieniać, ale co trzecią wymianę filtra olejowego – co 30.000 km.

Radzę pilnować przebiegów, dat przeglądów, kupować produkty dobre jakościowo, ponieważ podzielam zdanie: „Jak dbasz, tak masz”, a tylko jakość gwarantuje wydłużenie żywotności naszych silników, skrzyń biegów, napędów, układów paliwowych, kierowniczych, naszych oczek w głowie.