Janusz Kulig urodził się 19 października 1969 roku w Łapanowie. Był jednym z najwybitniejszych polskich kierowców rajdowych przełomu lat 90. i początku XXI wieku. Występował głównie w barwach zespołów Fiata, Forda, a później Mitsubishi i Škody. Był trzykrotnym mistrzem Polski w rajdach samochodowych (lata: 1997, 2000, 2001). W 2002 roku zajął 2. miejsce w klasyfikacji generalnej Rajdowych Mistrzostw Europy (ERC). Rywalizował także w międzynarodowych rajdach, zdobywając uznanie za szybkość i technikę jazdy. Znany był z dynamicznego, ale precyzyjnego stylu jazdy. Uważany był za bardzo utalentowanego i pracowitego sportowca. Miał wielu fanów, ceniony zarówno za wyniki sportowe, jak i za kulturę osobistą. Zginął tragicznie 13 lutego 2004 roku w wypadku samochodowym…

Mustang GTD to najmocniejszy, najbardziej zaawansowany technologicznie Mustang, który jako pierwszy w historii pokonał Nordschleife poniżej 7 minut, czyniąc go najszybszym amerykańskim, sportowym samochodem produkowanym seryjnie. Kierowca Multimatic Motorsports, Dirk Müller, osiągnął czas 6:57:685. 1-go maja 2025 roku, najbardziej rozpoznawalny koń globu pobił swój własny rekord okrążenia toru zwanego „Zielonym Piekłem”, który aktualnie wynosi 6:52.072! Nic dodać nic ująć… To trzeba po prostu zobaczyć… zdjęcie: Ford

W świecie motoryzacji istnieją projekty, które wymykają się logice i zdrowemu rozsądkowi. Jednym z takich dzieł jest właśnie Ford SuperVan, czyli seria koncepcyjnych i wyczynowych pojazdów, które łączą w sobie wygląd dostawczaka Transita z osiągami rodem z torów wyścigowych. To nie tylko eksperyment inżynieryjny, ale też doskonały przykład motoryzacyjnego szaleństwa z przymrużeniem oka oraz nietuzinkowa forma promocji marki, dlatego też postanowiłem przedstawić historię jednego z najbardziej szalonych projektów Forda. SuperVan 1 – 1971 – Narodziny legendy. Pierwszy SuperVan powstał w 1971 roku i od razu przyciągnął uwagę całego świata. Ford postanowił połączyć karoserię Transita MK1 z podwoziem i silnikiem legendarnego Forda GT40 – zwycięzcy Le Mans. Dostawczak z centralnie umieszczonym…

Podczas wczorajszej dyskusji z żoną na temat kwestii wizualnych, wartości estetycznych aut marki Ford, otrzymałem informacje, które zainspirowały mnie do napisania owych kilku zdań.  Rozmawialiśmy na temat bryły i wyglądu Ford Kuga MK3. Oboje doszliśmy do wniosku, że nie jest to wybitnie piękne auto, które przykuwa wzrok już z daleka, za którym człowiek obraca się na ulicy, ale i nie należy do kategorii brzydkich. Żonie podoba się przód, oczy, a mnie z kolei tył. Użytkuje sporadycznie taką Kugę w wersji Titanium z silnikiem 1.5 PB, 6 biegów manual, dosyć dobrze wyposażoną i z czystym sumieniem mogę powiedzieć, że mogłaby stać w moim garażu i cieszyć moje oko, jednak moje serce…

Niedawna premiera elektrycznego, nowego Capri, a teraz smaczek pod postacią „odświeżonego” Escorta MK1 RS2000. Brytyjska firma Boreham Motorworks, która współpracuje z Fordem, otrzymała prawa do nazwy, projektu i podjęła rękawicę. zdjęcia: Boreham Motorworks Jak z sercem Escorta? Oferowane będą dwa wolnossące silniki czterocylindrowe:1.8 litra – oryginalny, ale unowocześniony silnik, dysponujący mocą 185 KM, czterobiegowa skrzynia manualna z prostymi zębami.2,1 litra – nowa jednostka o mocy 300 KM, pięciobiegowa skrzynia biegów w układzie dog-leg (jedynka w lewo i w dół). Wnętrze zbliżone do oryginału, są analogowe zegary, fizyczne przełączniki oraz pokrętła od układu wentylacji. Wyróżniają się kubełkowe fotele w Alcantara. Niewielki i mało rzucający się w oczy ekran od multimediów, to…